niewidzialna-ja

   Dziwne jest te zycie, juz sama nie wiem co mam o nim myslec.Jednego dnia jest pieknie jestem cala happy a drugiego lapie same doly i nic mi sie nie chce, wlasnie teraz chyba nadszedl czas na te doly, bo z byle blachego powodu je lapie.Wczoraj przeplakalam pol nocy nio ale fakt mialam powod, przynajmniej tak mi sie wydawalo wczoraj, bo juz dzisiaj wiem ze go nie bylo wszystko sie wyjasnilo(nio prawie) i nie potrzebne byly te lzy...teraz mam lekko spochniete oczka :(:(a przeciez dzisiaj ide na dyskoteke i musze wygladac SIUPER!!!Do wieczorka jest jeszcze troszke czasu wiec jakies oklady sobe porobie , makijaz , wzuce na siebie fajniutkie ciuszki i moge isc:p.Tylko musze uwazac z piciem bo mam zamiar sie dobrze bawiac a nie napic sie az tak na maksa, nio a jak sie zacznie pic to czasami bez umiaru a pozniej wychodza z tego rozne dziwne rzeczy;)

  Nio i mam swojego kochaniutkiego blogusia:):):)udalo mi sie po tylu nieudanych probach:):Nikomu z moich znajmoych nie powiedzialam o  moim  blogusiu, moze to wyda sie komus dziwne ale ja uznalam ze tak bedzie lepiej po co ludzie ktorzy mnie znaja maja mnie oceniac i krytykowac.Wole pozostac anonimowa i nie zauwazana....